Artykuł

Deszczowa pogoda nie przeszkodziła w uroczystości, a podczas korowodu, najbardziej atrakcyjnej i barwnej części wydarzenia, na niebie pojawiło się nawet słońce.Przed kościołem mieszkanki Warszowic przypinały gościom stroiki z kłosów zboża i kolorowych wstążek. Ołtarz ozdabiał okazały wieniec, którzy wniosła do kościoła warszowicka młodzież ubrana w stroje ludowe. Mszy dziękczynnej przewodniczył ks. bp Marek Szkudło z archidiecezji katowickiej w koncelebrze z ks. Damianem Krosnym, proboszczem parafii Św. Mikołaja w Warszowicach i przedstawicielami i innych parafii z gminy Pawłowice. Po mszy, ul. Pszczyńską przejechał korowód dożynkowy przygotowany przez mieszkańców sołectwa. Komentatorem był Krzysztof Szymura, mieszkaniec Warszowic i prezes Lokalnej Grupy Rybackiej „Żabi Kraj”. Korowód prowadziła orkiestra dęta KWK „Pniówek”. Był lot gołębi, szkubanie pierza, przydomowa wędzarnia i nowoczesne maszyny rolnicze oraz mieszkańcy – od najmłodszych – wychowanków tutejszego przedszkola, przez uczniów szkoły podstawowej i zawodników klubów sportowych – piłkarzy i curlerów.Gospodarz dożynek – wójt gminy Pawłowice Franciszek Dziendziel oraz przewodniczący rady gminy Aleksander Szymura otrzymali od starostów Grażyny i Daniela Godźków bochen chleba, którym później wójt z sołtysem Andrzejem Szawłem częstowali dożynkowych gości. Na scenie kolejno pojawiły się - tańcząc, śpiewając i recytując - dzieci z warszowickiej szkoły. Był też pokaz gimnastyczny i występ gminnych zespołów folklorystycznych Talizmanu oraz Jarząbkowianek. Orkiestra Dechovka wspólnie z prowadzącą Ingą Papkalą zachęcały do wspólnego śpiewania i biesiadowania. Dla wszystkich był kołocz, kawa i herbata. Jeżeli ktoś chciał rozprostować nogi, mógł zwiedzić wystawę „ Z szuflady – rękodzieło mieszkańców Warszowic” przygotowaną przez Jolantę i Gabrielę Hanusek. W budynku parafialnym organizatorki wystawy pokazały nie tylko rękodzieło , ale również zainteresowania i pasje mieszkańców, którzy piszą wiersze, malują, są kolekcjonerami. O dożynkach w Warszowicach przypominały przejezdnym liczne witacze przygotowane przez mieszkańców przy głównych drogach przecinających wieś. Zabawa i tańce trwały do późna w nocy.Podczas dożynek nagrodzono również laureatów gminnego konkursu na najpiękniejszy ogródek przydomowy i najbardziej estetycznie zagospodarowaną zagrodę wiejską.
W kategorii „Najpiękniejsze ogródki przydomowe Gminy Pawłowice ” równorzędne nagrody w wysokości 400 zł otrzymali: Wanda i Krzysztof Wrona z Osiedla Pawłowic, Krystyna Płonka-Pastuszek z Pielgrzymowic, Beata Sobik z Krzyżowic, Anna i Roman Czernik z Pawłowic, Helena i Grzegorz Kluź z Jarząbkowic, Tomasz, Anna i Łucja Groborz z Warszowic, Czesław i Paweł Tomala z Pniówka.W kategorii „Najbardziej estetycznie zagospodarowane zagrody wiejskie Gminy Pawłowice” równorzędne nagrody w wysokości 400 zł otrzymali: Gabriela Paraluk z Pielgrzymowic, Barbara i Edyta Woszczycka z Krzyżowic, Piotr Mrukwa z Pawłowic, Danuta i Albert Bacza z Jarząbkowic, Józef Żmij z Warszowic i Marek Hanslik z Pniówka.

zobacz zdjęcia